W końcu mam czas żeby dodać post związany z wakacjami na Teneryfie z których wróciłam tydzień temu. A więc od początku...
Na Teneryfę lecieliśmy polskimi liniami lotniczymi ( Enter Air ), lot trwał 5 godzin i przy drugim podejściu udało nam się wylądować.
Na miejscu czekały już na nas piękne widoki, ciepło i słoneczko :)
Do hotelu z lotniska jechaliśmy jakieś 50 minut. Drugi raz byliśmy w sieci hoteli Barcelo i tak samo jak ostatnio byliśmy bardzo zadowoleni. Ba! Nawet na wieczornych animacjach okazało się, że spotykamy w hotelu tego samego animatora z Dominikany, który był rok temu na Gran Canarii :)
Widok z balkonu mieliśmy na piękny ocean.
Z hotelu na plaże mieliśmy 10 minut spacerkiem więc wieczorem wybraliśmy się zobaczyć ocean z bliska i porobić trochę fotek.
Bluzka - H&M,
spodenki - Pull&Bear,
okulary - Diverse.
Póki co zostawiam Was z tymi zdjęciami, a za jakiś czas na pewno pojawią się kolejne. Trzeba korzystać z tego ciepła jakie mamy teraz w Polsce :)
Miłego dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu trafiłeś/trafiłaś i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. :) Dopiero się uczę więc jeśli masz dla mnie jakieś rady bądź uwagi to chętnie o nich przeczytam.