poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Pa, pa wakacje!

Hejka!

Wakacje niestety dobiegają końca. Szybko minęły, ale chyba już do tego przywykłam. Zaliczam je do udanych, ale tak w sumie jest z każdymi wakacjami. Ciężko będzie zacząć wstawać o 7 i zabrać się za naukę, ale nie można się przecież tyle lenić.

Opalanie na działce u Kasi :)  
Góra stroju kąpielowego - Reserved,
okulary - C&A,
kapelusz - Reserved.


 Jeden z wypadów nad jezioro :) Buziak Kasiu :*


A tutaj my z Judytą - pierwszą wydaną za mąż kuzynką :)  
Sukienka - Mohito.


Kochana Nadia :* 


 A na koniec jeszcze wspomnienie z Teneryfy :) 


Nie wiem jak będzie wyglądało "blogowanie" w roku szkolnym, ale i tak dziękuje tym którzy odwiedzają tą stronę. Życzę wszystkim powodzenia w nowym roku szkolnym. Dla mnie to ostatni rok w szkole, matura się zbliża...

 
Do następnego :)

 

wtorek, 18 sierpnia 2015

Outfit from Tenerife.

Witajcie!

To już ostatni post związany z Teneryfą. Tym razem chce Wam pokazać jeden z moich outfitów. Jest on prosty, ale ja z szaleństwa w ubiorze raczej nie słynę. Uważam, że białą koszule powinna w szafie mieć każda z nas :) Pasuje ona do wielu rzeczy i na wiele okazji.






Koszula - Reserved,
spodenki - H&M,
japonki - Tommy Hilfiger,
okulary - C&A,
torebka - no name,
naszyjnik - Apart,
bransoletka - Lilou,
pierścionek - no name.


Do następnego :) 


 

wtorek, 11 sierpnia 2015

Teneryfa - wycieczki.

Hej!

Będąc na Teneryfie wybraliśmy się na dwie wycieczki fakultatywne.
Pierwsza z nich to wycieczka do największego w Europie aquaparku Siam Park. Mimo iż nie jechałam tam pełna zapału to po wyjściu byłam bardzo zadowolona! Znajduje się tam 14 atrakcji i naprawdę trzeba poświęcić cały dzień żeby na wszystkie się wybrać. Mimo kolejek jakie się tworzą przy zjeżdżalniach, naprawdę warto poczekać :) Ja czasem po zjeździe nie wiedziałam co mam powiedzieć, zresztą do tej pory nie potrafię tego opisać. Polecam wszystkim taką formę rozrywki na Teneryfie!
My niestety mamy tylko jedno zdjęcie z Siam Park'u, ale więcej możecie zobaczyć tu.

Bluzka - H&M,
spodenki - Pull&Bear,
okulary - Diverse.


Druga nasza wycieczka to Grand Tour czyli objazdówka po wyspie. To świetna opcja, aby zobaczyć najważniejsze rzeczy i dowiedzieć się czegoś o Teneryfie. Dla mnie najważniejszym punktem w tej wycieczce był wulkan Teide.

 
Na wysokość ponad 2000 m, gdzie znajdowała się dolna stacja kolejki wjeżdżaliśmy autobusem.



Wysokość kolejnego tysiąca pokonywaliśmy już w wagoniku kolejki, który do górnej stacji docierał w 8 minut.


 Do góry panowały wspaniałe widoki, ale niestety powietrze jest tam inne przez co gorzej się oddycha i ludzie nie spędzają tam dużej ilości czasu. 



 
My na sam wierzchołek Teide nie weszliśmy, ponieważ może to zrobić tylko 60 osób dziennie za specjalnym pozwoleniem.








 
Po zjeździe na dół w pobliżu wulkanu podziwialiśmy formacje skalne, których niestety nazw nie pamiętam. 






 Bluzka, spodenki - H&M,
baletki - Tommy Hilfiger,
torebka - obag ( http://www.obagstore.pl/ ),
okulary - C&A.




 
 A to już kolejny punkt widokowy.












Ktoś z Was był w którymś z tych miejsc lub w innym? Jak wrażenia? :)
Do następnego :)







piątek, 7 sierpnia 2015

Teneryfa.

Witajcie :)

W końcu mam czas żeby dodać post związany z wakacjami na Teneryfie z których wróciłam tydzień temu. A więc od początku...

Na Teneryfę lecieliśmy polskimi liniami lotniczymi ( Enter Air ), lot trwał 5 godzin i przy drugim podejściu udało nam się wylądować.



Na miejscu czekały już na nas piękne widoki, ciepło i słoneczko :)


Do hotelu z lotniska jechaliśmy jakieś 50 minut. Drugi raz byliśmy w sieci hoteli Barcelo i tak samo jak ostatnio byliśmy bardzo zadowoleni. Ba! Nawet na wieczornych animacjach okazało się, że spotykamy w hotelu tego samego animatora z Dominikany, który był rok temu na Gran Canarii :)


Widok z balkonu mieliśmy na piękny ocean.




Z hotelu na plaże mieliśmy 10 minut spacerkiem więc wieczorem wybraliśmy się zobaczyć ocean z bliska i porobić trochę fotek.

 Bluzka - H&M,
spodenki - Pull&Bear,
okulary - Diverse.







Póki co zostawiam Was z tymi zdjęciami, a za jakiś czas na pewno pojawią się kolejne. Trzeba korzystać z tego ciepła jakie mamy teraz w Polsce :)
Miłego dnia :)

środa, 22 lipca 2015

Czas na wypoczynek! :)

Witajcie!

Po długich poszukiwaniach, kilku wizytach w biurach podróży w końcu się udało! Jutro jadę na wakacje :)
Nie mieliśmy zbyt dużego wyboru, ponieważ sezon w pełni. Ale jak to mówią, głupi ma zawsze szczęście i trafił nam sie kierunek z którego jestem bardzo zadowolona - TENERYFA :) Jest to druga z Wysp Kanaryjskich, którą zobaczę, ponieważ rok temu byłam na Gran Canarii.
Mam dla Was też jedną radę - jeśli planujecie wakacje za granicą w sezonie, czyli lipiec / sierpień, nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę. W sezonie coś takiego jak last minute tak naprawdę nie istnieje.

Zostawiam Was z tym krótkim postem i wracam do pakowania. A od jutra tydzień lenistwa :)



Wakacyjne paznokcie wykonała Paulina z PP Spa. 


A w sobotę po powrocie czeka mnie wesele kuzynki! Będzie, będzie zabawa! :)




Do następnego :)



 

czwartek, 9 lipca 2015

Kraków :)

O wyjeździe do Krakowa marzyłam długi czas, bo ostatni raz byłam tam będąc w przedszkolu więc gdy pojawiła się możliwość zwiedzenia miasta i obejrzenia meczu Ligi Światowej na żywo w Tauron Arenie nie mogłam nie wykorzystać takiej okazji! :)

W piątek pełni energii do kibicowania ruszyliśmy do Krakowa.



Uwielbiam atmosferę, która towarzyszy meczą siatkówki. Jeśli ktoś nie miał jeszcze okazji oglądać meczu na żywo to naprawdę polecam :) Emocje nie do opisania!





Nasi siatkarze pokazali klasę, a my nacieszyliśmy oczy tym 5. setowym widowiskiem i uradowani z wygranej ruszyliśmy na nocne poszukiwanie miejsca gdzie można by coś zjeść ;)


W sobotę trochę czasu minęło zanim doprowadziliśmy się do porządku i wyruszyliśmy 'w miasto', ale o 13 udało nam się dotrzeć na przepiękny krakowski rynek.

Bluzka, spodenki - H&M,
sandały - Diverse,
okulary - C&A,
torebka - O bag ( www.fullspotmarket.pl )


W weekend było bardzo gorąco więc często zaglądaliśmy do różnych restauracji lub szukaliśmy miejsc gdzie jest choć trochę cienia i można tam odpocząć.

 Restauracja Sukiennice.

Po małym odpoczynku przy piwku wybraliśmy się do Fabryki Cukierków znajdującej się blisko rynku. Cukierki i krówki mają tam naprawdę pyszne! Następnie mimo upału udało nam się dostać na bulwary wiślane i zobaczyć wawelskiego smoka.

 






Sobotni mecz naszych siatkarzy oglądaliśmy już w Polskim Pubie na rynku. Gdy mecz się skończył i opuściliśmy pub było już ciemno, a sukiennice, Bazylika Mariacka i fontanna były przepięknie oświetlone. W tym wydaniu krakowski rynek podoba mi się jeszcze bardziej i kompletnie się zakochałam! Kraków to chyba najpiękniejsze miasto w Polsce :) 


Mój Bartoszek mnie kompletnie zaskoczył gdy pojawił się przy mnie z bukiecikiem kwiatków, które przepięknie pachniały! Mam najlepszego chłopaka na świecie!


W niedzielę pozostał nam do zobaczenia Wawel.

Bluzka - Medicine.

No i oczywiście musiałam też zobaczyć słynny Zakrzówek - cudowne miejsce :) 



 


A jutro czeka mnie wyjazd na weekendowe grillowanie na wsi. Mam tylko nadzieję, że pogoda nam dopisze. 
Do następnego :)

wtorek, 30 czerwca 2015

Kiedy ten czerwiec minął?

Hejka.

Czerwiec minął mi w mgnieniu oka, co zresztą widać, bo nic się tutaj nie pojawiło przez cały miesiąc. Dużo się działo i tak jakoś nie było chwili żeby usiąść i coś napisać. Długi czerwcowy weekend był bardzo ciepły co zresztą mnie cieszyło więc korzystałam z pogody opalając się i grillując :)



Kolejny weekend spędziliśmy z Bartoszem w Poznaniu. Głównym powodem naszego wyjazdu był wieczór panieński / kawalerski, ale skorzystaliśmy z obecności tam i wybraliśmy się na premierę Najdłuższej podróży. Jestem fanką książek Nicholasa Sparksa dlatego musiałam zobaczyć film na podstawie jego książki! :) I gorąco Wam go polecam! Jest genialny :)




W ostatnim tygodniu szkoły miałam kolejne dwa egzaminy na technika. Był stres, a teraz pozostało mi tylko czekanie na wyniki. Mam nadzieję, że będą one pozytywne! Po napisaniu egzaminu praktycznego we wtorek miałam już w sumie wakacje :)



W piątek pozostało mi już tylko odebrać świadectwo i szykować się na sobotnie wesele!








Widok z Barbarki znajdującej się na Wyspie Słodowej we Wrocławiu.


Jerry czasem zaskakuje mnie swoimi minami :D


 Prezent od taty. Dziękuję!






I to by było na tyle jeśli chodzi o czerwiec :) W lipcu postaram się częściej coś tutaj dodawać i mam nadzieję, że mi się to uda. W piątek jedziemy z ekipą do Krakowa na weekend więc na pewno będzie o czym napisać! A właśnie, może ktoś kto tu zagląda poleci jakieś fajne miejsce w Krakowie ( restauracje, punkt widokowy, park lub po prostu miejsce, które warto zobaczyć ) ? :)
Gorącego lipca wszystkim życzę! :)